Promocje podczas Black Friday Polska 2017 doprowadziły do takiego szaleństwa, że nikomu nie udało się zaciąć w kultowych drzwiach Galerii Katowickiej, bo… były otwarte na oścież. Na parkingu pod Silesia City Center ruch samochodów był bardzo chaotyczny, a ten pod Galerią Katowicką w końcu został zamknięty. Idealny dzień na kolejny wyścig ekipy GOPgear! To kto w takim razie okazał się zwycięzcą? Chyba nie autobusy, które stały w tych samych korkach? Tak, tylko niezależna sieć tramwajowa pozwoliła osiągnąć przyzwoity wynik. Ekipy tramwajowe zostały przedzielone tylko przez… hulajnogę.

Co do rowerów… Owszem ? najszybsze, ale za drogie, żeby zostawić je na niestrzeżonym parkingu. Rowerzyści nie zrealizowali zadania przymierzenia bluzy w ustalonym sklepie w galerii i zostali zdyskwalifikowani.

Wkrótce usłyszycie o naszych przygodach na tej trasie w formie krótkich wywiadów, ale na zaostrzenie apetytu kilka ważniejszych kwestii:

Tramwaje przez GK – szybkie dojście pod kościół na Wełnowcu za pomocą tajnego skrótu, od razu skok w tramwaj 13, potem pięciominutowy postój w kolejce do przymierzalni (także męskiej) i od razu piętnastka na przystanek Katowice Paderewskiego. Tak dobry wynik ścigantom umożliwiła duża częstotliwość kursowania tramwajów.
Hulajnoga przez SCC ? z taką zabawką (bo nie była to hulajnoga z dużymi pompowanymi kołami) da się wbrew pozorom dużo zdziałać, nawet spróbować skrócić sobie trasę wewnątrz galerii, niestety jest to okupione wstrząsami po kostce brukowej.
Tramwaje przez SCC ? tutaj także duża częstotliwość kursowania spowodowała, że praktycznie nie trzeba było czekać na przesiadki, choć było ich więcej. W stronę SCC na rondzie z 13 na 6, oraz w drodze na metę z 1 na 14 na rynku.
Autobusy przez GK ? w tym przypadku potrzeba było troszkę sprytu ścigantów i informacji dostarczonych od dyspozytora, który siedział w odległych czeluściach województwa lubuskiego. Ekipa z 950 wysiadła już na ulicy Sokolskiej, wracając natomiast skorzystała z autobusu jaworznickiego jadącego z Alei Korfantego. Tym samym uniknęli oni największych korków.
Samochód przez SCC ? w takie dni widać jak ważna jest umiejętność jazdy w korku. Nawet doświadczony kierowca nie ma łatwo w tak zdezorientowanym tłumie. Szczególnie ciężki był wyjazd, potem już tylko DTŚ? ta ekipa, wobec ostrzeżenia, postanowiła ominąć tunel.
Samochód przez GK ? aż strach pomyśleć co by było gdyby dobrze znający północ Katowic ścigant skierował się w przewężenie na Korfantego. Znajomością skrótów zmniejszył wymiar porażki, mieszcząc się jeszcze na parkingu podziemnym galerii. Wracając, ściganci z Renault Clio skorzystali z tunelu, który był już przejezdny.
Autobusy przez SCC ? totalny przegrany, pewnie także przez wyjątkowo długie przymierzanie ciuchów w sklepie. No cóż, tam też są korki. Może lepiej wybrać się na zakupy w inne dni? Drugim powodem tak słabego wyniku był opóźniający się 673?

Tu warto wspomnieć, że planując tę trasę chcieliśmy się skusić na atak SCC od tyłu przy pomocy autobusów 108 lub 109, niestety odjeżdżają one jeden po drugim, a nie było szans na dogonienie ich na Słonecznej żadnym środkiem transportu.

Ze względu na i tak dość skomplikowaną trasę tym razem podajemy tylko czas brutto. Powinno wystarczyć.